You’ve got great taste.
Sign in to follow your favorite artists, save events, & more.
Sign In
Bandsintown
get app
Sign Up
Log In
Sign Up
Log In

Industry
ArtistsEvent Pros
HelpPrivacyTerms
The True Cremaster Tickets, Tour Dates and %{concertOrShowText}
The True Cremaster Tickets, Tour Dates and %{concertOrShowText}

The True CremasterVerified

251 Followers
Never miss another The True Cremaster concert. Get alerts about tour announcements, concert tickets, and shows near you with a free Bandsintown account.
Follow

About The True Cremaster

Rok 2001 (na pewno). To był maj (chyba), pachniała smoku wawelskiemu kępa, pachniał też Badhed i Kivi - doświadczeni żakowie zwani też żakami. Pachnieli intensywnie. Wodą kolońską Brutal, plackami ziemniaczanymi z Nowej Huty i trunkami szlachetnymi jak oni sami. W owymże roku niezwykłym, po 3 latach żakowania stanęli oni przeto przed płonącym krzakiem. Nasikali i przestał się palić. Lotne gazem łzawiącym umysły ichże pojęły przeto, że zostali stworzeni celem wprowadzenia narodu z ziemi polskiej do wioski. Pijani nowymi wyzwaniami (choć skłamalibyśmy mówiąc, że jedynie nimi) sformowali z pomocą pewnego młodego tygrysa szablozębnego gitary defmetalowej (pozdrawiamy!!!) nowy twór biesiadno-muzyczny znany obecnie wszem i wobec jako CREMASTER (The True rzecz ciemna), czyli Dźwigacz jąder. Założyciel co prawda usunał się w cień już po pierwszej próbie, prawdopodobnie zmiażdżony elokwencją Badheda i serdecznoscią Kiviego, lecz już wkrótce na jego miejsce pojawił się wielki erudyta i performer dachowo-rynnowy, alchemik amator znający recepture na przemianę wina w ślinę zwany Szamanem, który objął funkcję oratora-improwizatora oraz jego 4 strunowy odpowiednik, obecnie obiecujący reproduktor inwentarza hodowlanego i właściciel głowy obracającej sie o 360 stopni - Jurek. Pierwszy koncert zagrany na jakimś krakowskim przegladzie w towarzystwie wypożyczonej z wypożyczalni VHS Julii Roberts i Richarda Gere był sukcesem komercyjnym (artystyczny jako brytyjscy dżentelmeni przemilczymy) i rozpoczął drogę CREMASTER ku światowej dominacji. Już jesienią 2001 po 4 próbach prawdopodobnie niechcący znaleźli się w rzeszowskim studio The Calog, gdzie w 3 dni zarejestrowali swoje pierwsze demo "DEMOn", rzecz uznaną nie wiedzieć czemu za zabawną w swej konwencji i przyjętą przez wielu wybitnych krytyków jako nowatorską i obiecującą. Zachęceni pierwszymi podbojami serc niewieścich oraz zauroczeni nieudolnością realizatorów w studio The Calog i własnymi nikłymi do dziś postępami już w kwietniu 2002 r. wytentegowali z siebie kolejny potok twórczy zatytułowany "MINETA UHR". Wyłowiony z tego potoku na przynęte ze starej baby utwór "Broda" znalazł się na kompilacyjnym albumie "The Hellish Art Of Perversion #2", wydanym przez białoruską wytwórnię The Flaming Arts. Radości nie było końca. Ten rozszalały w swej epickiej dwuminutowej formie debiut fonograficzny wszedł na stałe do kanonu i sonetu galaktycznego undergroundu. Hossa i prosperity CREMASTERA uświadomiła jego członkom i im samym, że należy stworzyć prawdziwy debiut, coś co stanie się Kalevalą polskiego metalu i co sprawi, że nie będą musieli od tuzów ówczesnej rumunerii artystycznej krakowskiego metalu wysłuchiwać: "zagracie przed nami bo nam oficjalnie wydano demo w Bułgarii". Wzięli więc sprawy w swoje nogi i we wrześniu 2004 roku w krakowskim Lynx Studio, znanym z licznych produkcji art-rockowych powstał debiutancki album tych miłych chłopaków, zatytułowany "BOLETUS SATANAS". Sesja przebiegła pod znakiem pytajnika i zgubionego buta Szamana, co wspaniale ukazuje precyzja wykonania utworów oraz ponownie zbeszczeszczone przez chłopaków ze studia The Calog brzmienie albumu, którzy zajęli się miksem. Aby wynagrodzić sobie trudy nasi bohaterowie przyozdobili okładkę licznymi penisami męskimi i pentagramami, które to zresztą po dziś noc należą do najważniejszych inspiracji zespołu. Na "Boletus Satanas" znalazło się (tudzież zostało znalezionych) 17 utworów samolubnych oraz dwa covery: "Meat Sandwich" z repertuaru amerykańskiej formacji Gwar, oraz "Zoo" znane ze ścieżki dźwiękowej do filmu "Podróżne Pana Kleksa". Po nagraniu materiału i pamiętnym choć nie zapamiętanym festiwalu w Malborku Dźwigacz podpisał kontrakt z wytwórnią Conquer Records. Za jej sprawą w kwietniu 2005 roku "Boletus Satanas" trafił na półki sklepowe, co było przyczynkiem dłuższej wizyty członków zespołu w innych stanach świadomości zwanych też przejebanym najebaniem. Ogólnie ten okres w historii zepołu należy określić jako dość mglisty, więc przejdźmy dalej nie zamykajac drzwi, niech sie trochę przewietrzy. Ciężaru sławy nie znieśli najlepiej Szaman z Jurkiem, toteż na miejsce tego pierwszego naskoczył emerytowany defmetalowiec obecnie bitnik, znany z miłości do biesiadowania Łysy, zwany Łysym dla zmylenia przeciwnika. Wyznawca Motóra, gitowiec, birbant, falafel i właściciel niezwykłej tapicerki. Jurka zastąpił samozwańczy biograf Lemmy'ego i wyznawca pana (ojej) Daniel. We wrześniu 2005 nakładem Metalrulez Production ukazał się album w hołdzie Carcass, na którym załoga zamieściła własną wersję utworu Rot`n`Roll, będący debiutem Łysego alias Kabana w zwartych zwieraczach CREMASTERA. Rzeczony osobnik znany Badhedowi i Kiviemu już z lat wcześniejszych, znakomicie wkomponował się w kompot serwowany przez CREMASTER i jako nierozłączny przyjaciel zabaw pojawił sie na licznych potańcówkach w kraju, a także u południowych oraz wschodnich sąsiadów, gdzie maczał palce w niejedn... ehm... no. Wkrótce potem Daniela zastąpiło prawdziwe indywiduum znane z zamiłowania do kładzenia. Wszytkiego. Mowa o mefakedzie kozakimie atamanie Tolovym, który jednak zabawił niedługo i musiał ustąpić w okolicznosciach łagodzących w obliczu przewagi wroga. Jeszcze nigdy tak niewielu nie udało sie położyć tak wielu, co rozumie się samo przez się. W marcu jak w garncu 2007 ponownie pojawił się płonacy krzak. Dźwigacze, którzy już nabrali większej ogłady w blasku reflektorów i pustego portfela przed ugaszaniem go moczem upiekli na nim kolejne dzieło. Cuchnący pierdopędny chleb. Został wsadzony w plastikowe pudełko i nazwany "PUMPERNIKEL". Zawierał on 19 zakalców w tym cover Thin Lizzy z udziałem Tytusa (Acid Drinkers), a także innych znamienitych gości jak Szamot z Jesus Chrysler Suicide, Sivy z 004 czy wspomniany wczesniej wódz pijanej ordy ataman Tolovy, którenż to jest także autorem obwoluty albumu. Materiał uszyto ponownie w krakowskim Lynx Studio, a miksem zajął się Jacek Młodochowski ze studia SPAART w Boguchwale (tak tak! o kurwa!). Z uwagi na nadchodzące biesiady taneczne i apele wszystkich 13 fanów CREMASTER znowu ruszył w tany, tym razem z Boroovą jako kontrabasistą elektrycznym. Ten to miał pałę !!! Niestety nie widac tego na pierwszym klipie szanownych panów, który został nakręcony do piosenki o psie szczującym księdza o jakże oczywistym tytule "Hellvis Presley". Końcem 2007 CREMASTER wział udział w kolejnej niecnej inicjatywie, a mianowicie w kompilacji Tribute to Venom - Gods of Goats wydanej przez Metalrulez Production, na której sprofanował wesołą piosenkę "Acid Queen" W marcu 2008 Dźwigacze ropoczęli nowy rozdział swej wielkiej kariery wchodząc ponownie do studia Spaart bo jak wiadomo nie wchodzi sie 2 razy do tej samej rzeki. Weszli więc jak do jakiejś innej. Chyba. Z nowym basistą Monterem wykuli w metylu nowe dzieło zatytułowane "NO NIE NO NO". Materiał zawiera 14 odurzających kieliszków i jest w całości w języku polsko-kabanim. Gdyby nie wrodzona skromność należałoby go uznać. Tak też radzimy zrobić. Daj bóbr !!! Rzym OK. 21 marca 2014 miała miejsce premiera najnowszego albumu supergrupy Cremaster „Słynna Praczka i Chór Wujów”. Album został wydany przez Defense Records we współpracy z Mythrone Promotion. Na albumie znalazło się 11 utworów o różnej stylistyce choć zdecydowanie najwięcej jest piosenek metalowych. W listopadzie 2017 roku zespół wydał kolejny długograj, pt, "Wcale nie jestem zadowolony z tego co zrobiłem dotychczas i mam zamiar zacząć od początku!!!. Płyta, podobnie jak jej poprzedniczka, została wydana przez Defense Records we współpracy z Mythrone Promotion. Jeszcze nigdy tak niewielu, zrobiło tak niewiele, dla tak wielu. CREMASTER!
Show More
Genres:
Crossover, Metal
Band Members:
Tektur - męski wokal, Tymek - wokal, Dominika - żeński wokal, Ataman - bass, Daniello - bass, Jurek - bass, Monter - bass, Badhed - perkusja, Boroova - bass, Kiwi - gitara, Grzanka - nintendo, Kaban - wokal, Szaman - wokal, Seba - bass
Hometown:
Krąków, Poland

No upcoming shows
Send a request to The True Cremaster to play in your city
Request a Show

About The True Cremaster

Rok 2001 (na pewno). To był maj (chyba), pachniała smoku wawelskiemu kępa, pachniał też Badhed i Kivi - doświadczeni żakowie zwani też żakami. Pachnieli intensywnie. Wodą kolońską Brutal, plackami ziemniaczanymi z Nowej Huty i trunkami szlachetnymi jak oni sami. W owymże roku niezwykłym, po 3 latach żakowania stanęli oni przeto przed płonącym krzakiem. Nasikali i przestał się palić. Lotne gazem łzawiącym umysły ichże pojęły przeto, że zostali stworzeni celem wprowadzenia narodu z ziemi polskiej do wioski. Pijani nowymi wyzwaniami (choć skłamalibyśmy mówiąc, że jedynie nimi) sformowali z pomocą pewnego młodego tygrysa szablozębnego gitary defmetalowej (pozdrawiamy!!!) nowy twór biesiadno-muzyczny znany obecnie wszem i wobec jako CREMASTER (The True rzecz ciemna), czyli Dźwigacz jąder. Założyciel co prawda usunał się w cień już po pierwszej próbie, prawdopodobnie zmiażdżony elokwencją Badheda i serdecznoscią Kiviego, lecz już wkrótce na jego miejsce pojawił się wielki erudyta i performer dachowo-rynnowy, alchemik amator znający recepture na przemianę wina w ślinę zwany Szamanem, który objął funkcję oratora-improwizatora oraz jego 4 strunowy odpowiednik, obecnie obiecujący reproduktor inwentarza hodowlanego i właściciel głowy obracającej sie o 360 stopni - Jurek. Pierwszy koncert zagrany na jakimś krakowskim przegladzie w towarzystwie wypożyczonej z wypożyczalni VHS Julii Roberts i Richarda Gere był sukcesem komercyjnym (artystyczny jako brytyjscy dżentelmeni przemilczymy) i rozpoczął drogę CREMASTER ku światowej dominacji. Już jesienią 2001 po 4 próbach prawdopodobnie niechcący znaleźli się w rzeszowskim studio The Calog, gdzie w 3 dni zarejestrowali swoje pierwsze demo "DEMOn", rzecz uznaną nie wiedzieć czemu za zabawną w swej konwencji i przyjętą przez wielu wybitnych krytyków jako nowatorską i obiecującą. Zachęceni pierwszymi podbojami serc niewieścich oraz zauroczeni nieudolnością realizatorów w studio The Calog i własnymi nikłymi do dziś postępami już w kwietniu 2002 r. wytentegowali z siebie kolejny potok twórczy zatytułowany "MINETA UHR". Wyłowiony z tego potoku na przynęte ze starej baby utwór "Broda" znalazł się na kompilacyjnym albumie "The Hellish Art Of Perversion #2", wydanym przez białoruską wytwórnię The Flaming Arts. Radości nie było końca. Ten rozszalały w swej epickiej dwuminutowej formie debiut fonograficzny wszedł na stałe do kanonu i sonetu galaktycznego undergroundu. Hossa i prosperity CREMASTERA uświadomiła jego członkom i im samym, że należy stworzyć prawdziwy debiut, coś co stanie się Kalevalą polskiego metalu i co sprawi, że nie będą musieli od tuzów ówczesnej rumunerii artystycznej krakowskiego metalu wysłuchiwać: "zagracie przed nami bo nam oficjalnie wydano demo w Bułgarii". Wzięli więc sprawy w swoje nogi i we wrześniu 2004 roku w krakowskim Lynx Studio, znanym z licznych produkcji art-rockowych powstał debiutancki album tych miłych chłopaków, zatytułowany "BOLETUS SATANAS". Sesja przebiegła pod znakiem pytajnika i zgubionego buta Szamana, co wspaniale ukazuje precyzja wykonania utworów oraz ponownie zbeszczeszczone przez chłopaków ze studia The Calog brzmienie albumu, którzy zajęli się miksem. Aby wynagrodzić sobie trudy nasi bohaterowie przyozdobili okładkę licznymi penisami męskimi i pentagramami, które to zresztą po dziś noc należą do najważniejszych inspiracji zespołu. Na "Boletus Satanas" znalazło się (tudzież zostało znalezionych) 17 utworów samolubnych oraz dwa covery: "Meat Sandwich" z repertuaru amerykańskiej formacji Gwar, oraz "Zoo" znane ze ścieżki dźwiękowej do filmu "Podróżne Pana Kleksa". Po nagraniu materiału i pamiętnym choć nie zapamiętanym festiwalu w Malborku Dźwigacz podpisał kontrakt z wytwórnią Conquer Records. Za jej sprawą w kwietniu 2005 roku "Boletus Satanas" trafił na półki sklepowe, co było przyczynkiem dłuższej wizyty członków zespołu w innych stanach świadomości zwanych też przejebanym najebaniem. Ogólnie ten okres w historii zepołu należy określić jako dość mglisty, więc przejdźmy dalej nie zamykajac drzwi, niech sie trochę przewietrzy. Ciężaru sławy nie znieśli najlepiej Szaman z Jurkiem, toteż na miejsce tego pierwszego naskoczył emerytowany defmetalowiec obecnie bitnik, znany z miłości do biesiadowania Łysy, zwany Łysym dla zmylenia przeciwnika. Wyznawca Motóra, gitowiec, birbant, falafel i właściciel niezwykłej tapicerki. Jurka zastąpił samozwańczy biograf Lemmy'ego i wyznawca pana (ojej) Daniel. We wrześniu 2005 nakładem Metalrulez Production ukazał się album w hołdzie Carcass, na którym załoga zamieściła własną wersję utworu Rot`n`Roll, będący debiutem Łysego alias Kabana w zwartych zwieraczach CREMASTERA. Rzeczony osobnik znany Badhedowi i Kiviemu już z lat wcześniejszych, znakomicie wkomponował się w kompot serwowany przez CREMASTER i jako nierozłączny przyjaciel zabaw pojawił sie na licznych potańcówkach w kraju, a także u południowych oraz wschodnich sąsiadów, gdzie maczał palce w niejedn... ehm... no. Wkrótce potem Daniela zastąpiło prawdziwe indywiduum znane z zamiłowania do kładzenia. Wszytkiego. Mowa o mefakedzie kozakimie atamanie Tolovym, który jednak zabawił niedługo i musiał ustąpić w okolicznosciach łagodzących w obliczu przewagi wroga. Jeszcze nigdy tak niewielu nie udało sie położyć tak wielu, co rozumie się samo przez się. W marcu jak w garncu 2007 ponownie pojawił się płonacy krzak. Dźwigacze, którzy już nabrali większej ogłady w blasku reflektorów i pustego portfela przed ugaszaniem go moczem upiekli na nim kolejne dzieło. Cuchnący pierdopędny chleb. Został wsadzony w plastikowe pudełko i nazwany "PUMPERNIKEL". Zawierał on 19 zakalców w tym cover Thin Lizzy z udziałem Tytusa (Acid Drinkers), a także innych znamienitych gości jak Szamot z Jesus Chrysler Suicide, Sivy z 004 czy wspomniany wczesniej wódz pijanej ordy ataman Tolovy, którenż to jest także autorem obwoluty albumu. Materiał uszyto ponownie w krakowskim Lynx Studio, a miksem zajął się Jacek Młodochowski ze studia SPAART w Boguchwale (tak tak! o kurwa!). Z uwagi na nadchodzące biesiady taneczne i apele wszystkich 13 fanów CREMASTER znowu ruszył w tany, tym razem z Boroovą jako kontrabasistą elektrycznym. Ten to miał pałę !!! Niestety nie widac tego na pierwszym klipie szanownych panów, który został nakręcony do piosenki o psie szczującym księdza o jakże oczywistym tytule "Hellvis Presley". Końcem 2007 CREMASTER wział udział w kolejnej niecnej inicjatywie, a mianowicie w kompilacji Tribute to Venom - Gods of Goats wydanej przez Metalrulez Production, na której sprofanował wesołą piosenkę "Acid Queen" W marcu 2008 Dźwigacze ropoczęli nowy rozdział swej wielkiej kariery wchodząc ponownie do studia Spaart bo jak wiadomo nie wchodzi sie 2 razy do tej samej rzeki. Weszli więc jak do jakiejś innej. Chyba. Z nowym basistą Monterem wykuli w metylu nowe dzieło zatytułowane "NO NIE NO NO". Materiał zawiera 14 odurzających kieliszków i jest w całości w języku polsko-kabanim. Gdyby nie wrodzona skromność należałoby go uznać. Tak też radzimy zrobić. Daj bóbr !!! Rzym OK. 21 marca 2014 miała miejsce premiera najnowszego albumu supergrupy Cremaster „Słynna Praczka i Chór Wujów”. Album został wydany przez Defense Records we współpracy z Mythrone Promotion. Na albumie znalazło się 11 utworów o różnej stylistyce choć zdecydowanie najwięcej jest piosenek metalowych. W listopadzie 2017 roku zespół wydał kolejny długograj, pt, "Wcale nie jestem zadowolony z tego co zrobiłem dotychczas i mam zamiar zacząć od początku!!!. Płyta, podobnie jak jej poprzedniczka, została wydana przez Defense Records we współpracy z Mythrone Promotion. Jeszcze nigdy tak niewielu, zrobiło tak niewiele, dla tak wielu. CREMASTER!
Show More
Genres:
Crossover, Metal
Band Members:
Tektur - męski wokal, Tymek - wokal, Dominika - żeński wokal, Ataman - bass, Daniello - bass, Jurek - bass, Monter - bass, Badhed - perkusja, Boroova - bass, Kiwi - gitara, Grzanka - nintendo, Kaban - wokal, Szaman - wokal, Seba - bass
Hometown:
Krąków, Poland

Get the full experience with the Bandsintown app.
arrow